EKONOMIK A MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ KUBUSIA PUCHATKA

Wszyscy go znamy.
Mieszka w Stumilowym Lesie. Choć trochę niezdarny i – jak sam mówi – jest misiem o małym rozumku, kochają go miliony dzieci na całym świecie. 18 stycznia obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Kubusia Puchatka.
Data ta nie jest przypadkowa. Tego dnia w 1882 roku urodził się pisarz Alan Aleksander Milne Jest on autorem przygód małego Misia, któremu – długie mówienie sprawia ogromny kłopot. Dlatego w telegraficznym skrócie.
Pierwsza książka o Kubusiu ukazała się w 1926 roku. Od tamtego czasu dzieła pisarza przetłumaczono na kilkanaście języków i sprzedano w nakładzie ponad 7 milionów egzemplarzy.
Brytyjski autor napisał przygody małego misia i jego przyjaciół dla swojego syna Christophera. Jedna z zabawek dziecka – pluszowy miś Winnie stał się pierwowzorem dla Kubusia.
Druga książka o misiu-łakomczuchu, ukazała się w 1928 roku. Obydwie części przetłumaczyła Irena Tuwim, siostra poety Juliana Tuwima. To ona właśnie nazwała misia Kubusiem Puchatkiem. W angielskiej wersji nazywał się Winnie-the-Pooh. Tłumaczce zawdzięczamy także powiedzonka “małe co nieco” i “to, co tygrysy lubią najbardziej”.
Kubuś Puchatek jest chyba najbardziej kochanym przez dzieci misiem na świecie. – Jest bardzo śmieszny, pomaga przyjaciołom i jest taką małą niezdarą – mówią najmłodsi. Mali miłośnicy bajki potrafią jednym tchem wymienić perypetie Kubusia: “a to jak utknęła mu głowa w dzbanie z miodem, a to jak z drzewa przepędziły go pszczoły, gdy próbował podkraść im miodek”.
W 2009 roku ukazała się nowa część przygód Puchatka pt. ” Powrót do stumilowego lasu” autorstwa Davida Benedictusa.

Ekonomik uczcił pamięć kochanego Misia i jego twórcy oraz genialnej tłumaczki, Ireny Tuwim, cudowną gazetką oraz bon motami, które pojawiły się na drzwiach każdej klasopracowni. Oto kilka głębokich i najbardziej wzruszających powiedzonek bohaterów ,,Kubusia Puchatka”
– ,,Kubusiu jak się pisze MIŁOŚĆ? MIŁOŚĆ się nie pisze, MIŁOŚĆ się czuje”
– ,,Nie można tkwić uparcie w swoim kącie lasu, czekając aż inni do nas przyjdą. Czasem trzeba pójść do nich”
– ,,Jeśli przyjdzie taki dzień, kiedy nie będziemy mogli być razem, zatrzymaj mnie w swoim sercu, zatrzymaj tam na zawsze”
– ,,A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? – spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. – Co wtedy? – Nic wielkiego – zapewnił go Puchatek. – Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekał. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika”

Tę cudowną akcję, propagującą czytanie, przygotowały uczennice klasy 3l – Julia Majewska i Weronika Roszak.